Pragnieniem człowieka było i jest poznanie swojej przyszłości. Często niepokoimy się o losy swoich bliskich, o siebie. Są różne sposoby, by dowiedzieć się co nas czeka w przyszłości. Można o to zapytać cyganki, które wróżą z kart lub ze szklanej kuli. Można też wróżyć sobie samemu. Takie wróżby najlepiej udają się w „Andrzejki”. Taki uroczysty wieczór miał miejsce w Przedszkolu Publicznym Nr 12. Andrzejki to wieczór zabaw i wróż dla wszystkich bez względu na płeć,czy wiek. Dzień andrzejkowy jest wspaniałym pretekstem do spędzenia w większym gronie, niezapomnianego, pełnego czaru i uroku wieczoru. Na tle wesołej muzyki, w blasku płonących świec dyrektor przedszkola Marzena Wójcik powitała przybyłych na ten wieczór rodziców i dzieci, zachęcając do wróżenia, zabaw i tańców, bo noc andrzejkowa to przede wszystkim wspaniała zabawa. Prowadząca Teresa Pykosz – wróżka wprowadziła uczestników w nastrój wieczoru andrzejkowego wypowiadając nad szklaną, czarodziejską kulą zaklęcie: Hokus – pokus, mary – czary, Niech się spełnią andrzejkowe czary. Aby wróżby się spełniły wszyscy uczestnicy podchodzili do czarodziejskiej kuli wypowiadając zaklęcie wróżki. Bardzo pomocna w prowadzeniu wieczoru andrzejkowego okazała się czarodziejska różdżka, która czuwała, by wszystkim spełniły się skrywane marzenia, oczekiwania. Kolejne wróżby takie jak: wróżba „Kolorowe Duszki” ,„Magiczne kubeczki”, „Wędrujące buty, czy „Połamane patyczki „przepowiedziały” uczestnikom ich przyszłość, wszyscy zebrani dowiedzieli się jakie marzenia zostaną spełnione. Poszczególne wróżby przeplatały się z zabawami, pląsami przy akompaniamencie i śpiewie zespołu „ACHA”. Wieczór upłynął w blasku świec w pogodnym i radosnym nastroju, sprzyjając nawiązaniu bliższych kontaktów między rodzicami oraz integracji dzieci z poszczególnych grup przedszkolnych. Dla dzieci był to najpiękniejszy, tajemniczy wieczór w roku. Ten piękny, pełen dziwów i czarów andrzejkowy dzień skończył się dla wielu nadzieją na spełnienie marzeń
